Przez pocisk stracił obie nogi, ale nie poddał się – historia Antoniego

,,Gdybym dostał pociskiem kilka centymetrów wyżej, to już bym nie żył…”. Antoni Wiącek to prosty człowiek urodzony w polskiej rodzinie na Ukrainie. Został zmobilizowany, by walczyć po stronie ukraińskiej przeciwko rosyjskiemu okupantowi. Podczas ostrzału został trafiony… W ciągu jednej chwili stracił możliwość chodzenia.

Dziś Antoni marzy o tym, żeby wrócić do domu, a na wózku inwalidzkim jest to niemożliwe. W rozmowie z Lindą Nocoń opowiedział swoją historię, która chwyta za serce:

W związku z prośbą Antoniego Wiącka została wydana zgoda na przeprowadzenie zbiórek charytatywnych w parafiach Archidiecezji Częstochowskiej w dniach 28 kwietnia i 12 maja po wcześniejszej aprobacie Księdza Proboszcza i wcześniej uzgodnionych warunkach. Zbiórkę można także wesprzeć indywidualnie, wpłacając środki na specjalnie utworzone konto CARITAS Archidiecezji Częstochowskiej.

Bank: PKO BP Oddział 2 w Częstochowie

Nr konta: 09 1020 1664 0000 3902 0026 7476

Tytuł: Protezy dla Antoniego Wiącka

LN/Fot. Karol Porwich