Rodzice Kamilka pozbawieni praw do dzieci

Rodzice Kamilka stanęli przed miejskim sądem. W miniony piątek, 7 lipca w Sądzie Okręgowym w Częstochowie odbyła się pierwsza z wielu rozpraw, dotyczących odebrania praw rodzicom wobec pozostałych dzieci, czyli rodzeństwa zmarłego chłopca. Jak informują przedstawiciele sądu, po dziewięciogodzinnej rozprawie, matka została całkowicie pozbawiona praw rodzicielskich. Wyrok nie jest jednak prawomocny.

Szczegóły na temat sprawy ujawnia sędzia Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie:

Sprawa Kamilka oraz jego rodziców wciąż wzbudza emocje wśród opinii publicznej. Przed gmachem Sądu Okręgowego w miniony piątek mieszkańcy zorganizowali kolejną pikietę. Jej uczestnicy domagali się od sądu wymierzenia rodzicom jak najsurowszej kary, argumentując to „wymierzeniem sprawiedliwości” za śmierć dziecka. Jak zapewniają przedstawiciele instytucji, nacisk społeczny nie miał wpływu na orzeczenie sądu. O wyniku rozprawy, która była niejawna, mówi sędzia Bogacz:

Osobnym, być może najważniejszym wątkiem rozprawy, jest los dzieci, które do tej pory znajdowały się pod opieką matki. Czy na rodzeństwo czeka rodzina zastępcza lub sierociniec? Jak zapewniają przedstawiciele sądu, po zakończeniu etapu związanego z prawami rodzicielskimi, sąd zajmie się sprawą dzieci:

Niemniej nie należy spodziewać się szybkiego rozwiązania kwestii rodzicielskich:

Na koniec należy zadać pytanie, czy tego typu przypadki są nagminne? Jak się niestety okazuje, sprawa Kamilka nie jest dla częstochowskiego sądu czymś niezwykłym:

Sprawa rodziców Kamilka nadal nie znalazła swojego finału. Bieżących informacji na jej temat można posłuchać na antenie Radia Fiat.