W Częstochowie brakuje niemalże 100 nauczycieli

Problemów w kadrach ciąg dalszy, tym razem chodzi o edukacje. Braki występują na każdym etapie edukacji, od przedszkola po licea i technika. Tymi najbardziej poszukiwanymi mają być nauczyciele nauk ścisłych: matematycy, fizycy oraz nauczyciele przedmiotów zawodowych.

Problem kadr wśród nauczycieli de facto trwa już od kilku lat. Jak co roku, wraz z początkiem wakacji do mieszkańców docierają informacje nawet o kilkuset wakatach na stanowisko nauczyciela. Rafał Piotrowski, naczelnik miejskiego Wydziału Edukacji, przekonuje, że mamy do czynienia z problemem niezależnym od działań samorządu:

O problemach z kadrami nauczycieli mówi dyrektorka V Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza:

Z podobnymi kłopotami boryka się dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Częstochowie, Dariusz Humaj:

Problemem mają być głównie kwestie finansowe:

Z zarzutami dyrektorów zgadza się naczelnik Piotrowski. Niestety, kwestie finansowe – przynajmniej zdaniem urzędnika – znajdują się w większości po stronie władz centralnych. Problem z niskimi wynagrodzeniami ma leżeć jedynie w gestii rządu:

Skoro jednak rok w rok mamy problem ze znalezieniem wystarczającej ilości nauczycieli i rok w rok połączone siły Urzędu Miasta i dyrektorów placówek dają sobie radę, być może problem w przypadku Częstochowy nie jest aż tak wielki?:

Nie pozostaje nic innego jak mieć nadzieję, że i tym razem współpraca placówek oświaty wraz z Magistratem zaradzi obecnym brakom. Niemniej stojąc w prawdzie, trzeba przyznać, że przedłużanie czasu pracy i dodawanie kolejnych etatów w nieskończoność, nie jest żadnym rozwiązaniem.