Wojskowi za mocni dla beniaminka – Norwid przegrywa z Czarnymi
Nie udało się Exact Systems Hemarpolowi Częstochowa zrewanżować Enei Czarnym Radom za porażkę u siebie w pierwszej rundzie PlusLigowych rozgrywek. W poniedziałek 11 marca Norwid wyraźnie uległ w Radomiu Wojskowym 0:3 w setach do 15, do 16 i do 21.
Po dwóch zwycięstwach z rzędu, w tym jednym na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów, oczekiwania w Norwidzie przed meczem z Czarnymi były bardzo wysokie. Ewentualna wygrana częstochowian za trzy punkty dawałaby im już prawie pewność utrzymania w najwyższej siatkarskiej klasie rozgrywkowej w Polsce. Niestety oczekiwania to jedno, a wykonanie założonego planu to drugie. Od początku spotkania radomianie wykazywali się większą determinacją i chęcią zwycięstwa, imponując skutecznością w ataku i znakomitymi obronami. Na niekorzyść Norwida przemawiało też to, że drużyna wystąpiła w kolejnym meczu z jednym rozgrywającym – nadal kontuzjowany jest Byron Keturakis.
Tak spotkanie podsumował kapitan Norwida Rafał Sobański:
Zwycięstwo nad Norwidem dało Czarnym nadzieje na utrzymanie w PlusLidze. Trzy punkty dopisane do dorobku zbliżyły ich do przedostatniego w tabeli KGHM Cuprum Lubin. Cieszy się z tego przyjmujący radomian Konrad Formela, wybrany MVP spotkania z Norwidem:
Do zakończenia fazy zasadniczej rozgrywek pozostało jeszcze 5 kolejek. Norwid zajmuje obecnie 12 miejsce w tabeli z dorobkiem 23. punktów, mając 8 punktów przewagi nad strefą spadkową. Zatem wszystko jest jeszcze w rękach siatkarzy. Częstochowianie zagrają najbliższe spotkanie we wtorek 19 marca. W Hali Sportowej Częstochowa podejmować będą 11. w tabeli Barkom Każany Lwów. Początek meczu o 20.30.
MVP: Konrad Formela
Enea Czarni Radom – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:0
(25:15, 25:16, 25:21)
Składy zespołów:
Czarni: Ostrowski (6), Buszek (8), Todorović (2), Formela (13), Meljanac (20), Rajsner (8), Nowowsiak (libero) oraz Hofer, Kufka (3), Gomułka, Smoliński (1) i Gniecki
Exact Systems: Espeland (6), Janus (2), Sobańsi (6), Kowalski, Dulski (5), Hain (2), Jaskuła (libero) oraz Borkowski (10), Schmidt, Jenness (libero), Rymarski (2), Bouguerra (1) i Kogut (4)
fot. Marek Osuchowski