Dom Kamilka ostrzelany – policja szuka sprawców

Jak poinformowała częstochowska policja, dzień po śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy, tj. we wtorek 9 maja, miał miejsce niebezpieczny incydent. Nieznany sprawca ostrzelał dom, w którym do niedawna mieszkały dwie rodziny: rodzice Kamilka wraz z jego rodzeństwem oraz wujostwo dziecka. Policja nadal szuka sprawy.

Dokładniejszych informacji nt. bieżącego etapu trwającego śledztwa udziela rzecznik prasowy częstochowskiej Komendy Miejskiej Policji, asp. szt. Barbara Poznańska:

Informacja o śmierci chłopca wzbudziła w polskim społeczeństwie skrajne emocje. W przestrzeni medialnej łatwo znaleźć głosy nawołujące wręcz do przeprowadzenia samosądu na rodzinie chłopca oraz wujostwie. Powrócił także temat przywrócenia kary śmierci dla tego typu przestępców – przynajmniej wobec ojczyma chłopca.

Jednak niezależnie od emocji targających mieszkańców, przeprowadzanie samosądów za cierpienie dziecka, nie jest w żadnym wypadku usankcjonowane prawnie. Winowajca ostrzelania domu, nawet jeśli zrobił to w wyniku osobistego manifestu, swoistej zemsty za śmierć Kamilka, złamał prawo i będzie pociągnięty do odpowiedzialności przez służby i instytucje państwowe.

Obecnie sprawa śmierci 8-latka została przekazana Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku. Jak informują przedstawiciele instytucji, do sprawy zostało wyznaczonych trzech doświadczonych prokuratorów. Jeden z nich ma specjalizować się w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego. Zmianie uległy także zarzuty stawiane przez prokuraturę. Ojczym chłopca odpowie za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Z kolei matka Kamilka, Magdalena B., odpowie za pomocnictwo w zabójstwie ze szczególnym okrucieństwem.