Jesienna aura – jesienna depresja
Kończy się sierpień, powoli zatem wkraczamy w aurę jesienną, a co za tym idzie – krótsze, bardziej ponure, często też deszczowe i chłodniejsze dni. Część osób na taką aurę reaguje odmiennym, dość pesymistycznym nastrojem oraz szeregiem innych objawów, których całokształt często utożsamiany jest ze zjawiskiem jesiennej depresji.
– Rzeczywiście jest to taka specyficzna pora roku, powodująca zwykle intensyfikację różnych problemów psychicznych. Już można to zaobserwować, mamy załamanie pogody, jest chłodniej, stąd u niektórych osób już pojawiają się symptomy jesiennej depresji – zauważa psychiatra, Artur Jędrzejewski i dodaje:
Psychiatra zaznaczył, że długotrwały stres również może przyczyniać się do stanów depresyjnych jesienią, stąd warto spróbować go wyeliminować:
Psychoterapeutka Beata Gizler wyjaśnia, że spadek nastroju nie zawsze może być spowodowany jesienną aurą. Zdarza się, że złe samopoczucie trwa dłuższy czas, wówczas nie należy zwlekać:
Depresja stanowi coraz większy problem zdrowotny i społeczny. Szacuje się, że w Polsce choruje na nią ok. 1,2 mln osób. Dane NFZ wskazują, że świadczenia z rozpoznaniem głównym lub współistniejącym depresji miało udzielone w 2021 r. 682 tys. pacjentów i najczęściej udzielano je osobom w wieku 55-64 lata.
Fot.: Radio Fiat
LN