Piłeś przed jazdą samochodem? Trafisz do więzienia!

Dane Komendy Głównej Policji wskazują, że przez pierwsze półrocze 2023 r. policjanci zatrzymali ponad 47 tysięcy nietrzeźwych kierowców. Stanowią oni poważne zagrożenie na drogach i doprowadzają do śmiertelnych wypadków. Podwyższenie kar dla pijanych kierowców, jakie weszło w życie dniem 1 października bieżącego roku, ma skutecznie odstraszyć osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu.

Więcej o zmianie w prawie karnym mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie:

Nowelizacje idą jednak o krok dalej. Kierowcy lubiący jechać „na podwójnym gazie” będą musieli liczyć się z realnymi konsekwencjami. Jazda po wpływem alkoholu nie jest warta nawet kilku lat przebywania w ciasnej, acz przytulnej celi:

Od 1 października kierowcy nie będą mogli spożywać środków odurzających, w tym alkoholu, także po spowodowaniu wypadku. Dotychczas niektórzy kierowcy próbowali tłumaczyć się, że wypili alkohol po kolizji, zrzucając to na karb zdenerwowania. Takie zachowania nie będą już bezkarne:

Co na temat nowelizacji prawa karnego wobec pijanych kierowców sądzą częstochowianie?

Dodać należy, że 14 marca 2024 r. wejdą w życie przepisy zakładające konfiskatę pojazdów nietrzeźwym kierowcom. Osobom, które kierowały samochodem, mając co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi, pojazd zostanie skonfiskowany. Jeśli kierowca spowoduje wypadek, straci pojazd w przypadku posiadania we krwi przynajmniej promila alkoholu. Jeżeli w takich sytuacjach zawartość alkoholu we krwi wyniesie od 0,5 do 1 promila, wówczas decyzja o ewentualnej konfiskacie pojazdu zależeć będzie od oceny sądu.