Pobocze i chodnik nowymi miejscami parkingowymi?

W Częstochowie jest wiele pomniejszych, bardzo ciasnych uliczek, które często stają się ulubionym miejscem parkingowym dla kierowców, chcących zaoszczędzić kilka złotych na bilecie w strefie płatnego parkowania. Stanowią one problem nie tylko dla osób chcących wyjechać ze swojej posesji, ale i dla pieszych.

Maciej Hasik, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg uważa, że źródłem problemu są indywidualne zachowania kierowców, którzy mimo wystarczającej – zdaniem urzędnika – ilości miejsc parkingowych, decydują się na postój na chodniku lub poboczu:

Rzecznik prasowy częstochowskiej Straży Miejskiej, Artur Kucharski zaznacza, że parkowanie w miejscu do tego nieprzeznaczonym jest jednym z najczęściej popełnianych wykroczeń przez kierowców:

Lecz co na temat parkowania na chodnikach sądzą sami częstochowianie? Jak się okazuje, część z nich solidaryzuje się z kierowcami, zwracając uwagę na niewystarczającą ilość miejsc parkingowych w mieście:

Parkowanie w miejscach do tego nieprzeznaczonych, zwłaszcza w przypadku chodników, jest wyrazem kultury osobistej kierowcy oraz jego empatii wobec pieszych, którzy mogą mieć trudności w poruszaniu się po mieście. Czy warto ryzykować mandatem dla zaoszczędzenia kilku złotych za bilet parkingowy? Zdecydowanie nie.