Podwyżkę obiecali, a jałmużnę dali – trwa protest częstochowskich bibliotekarzy

Od września ubiegłego roku częstochowscy bibliotekarze prowadzą strajk. To działania spowodowane wieloletnim zaniedbaniem w postaci niedofinansowywania placówek.

W jego konsekwencji doszło do tzw. spłaszczenia wynagrodzeń pracowników bibliotek, co powoduje, że w konsekwencji zarabiają oni najniższą krajową, niezależnie od wykształcenia, stażu pracy i zakresu obowiązków. Karolina Ficenes, przewodnicząca związków zawodowych pracowników biblioteki publicznej tłumaczy działania podjęte w ramach protestu:

W skład Biblioteki Publicznej w Częstochowie wchodzi ponad 20 filii i oddziałów zlokalizowanych na terenie całego miasta. Instytucja ma charakter samorządowy, co oznacza, że jest finansowana z budżetu miasta. Urzędnicy obiecali zabezpieczyć dodatkowe środki na podwyżki, jednak w sprawie nastała cisza. Pracownikom biblioteki ze wszystkich oddziałów zależy tylko na tym, aby ich doceniono:

O ile w najbliższym czasie nie dojdzie do porozumienia na linii miasto-pracownicy, bibliotekarze planują zaostrzyć protest przy wsparciu czytelników. O sytuacji będziemy informować na bieżąco.

BNO