Policjanci z Częstochowy na straży granic

Fot. Policja

Funkcjonariusze Policji z Częstochowy również zostali zaangażowani w obronę polsko-białoruskiej granicy. Mundurowi z naszego regionu zostali oddelegowani do powiatu augustowskiego, gdzie pełnią swoją służbę mając na uwadze ciągłe ruchy przygraniczne.

Wśród grupy częstochowskich mundurowych jest czterech funkcjonariuszy drogówki. Jak relacjonuje mł. asp. Konrad Migoń, jednym z zadań mundurowych jest kontrolowanie samochodów, mogących nielegalnie przewozić imigrantów:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/12/1_policja_granica_migon_13_12.mp3]

Oprócz funkcjonariuszy drogówki, w terenie przygranicznym przebywa też oddział Policji konnej, podlegający Komendzie Miejskiej Policji w Częstochowie. Jego funkcjonariusze patrolują trudno dostępne dla pojazdów odcinki graniczne, pełniąc służbę po części podobną do tej, jaką pełnił Korpus Ochrony Pogranicza w dwudziestoleciu międzywojennym. A pracy im nie brakuje.

Fot. Policja

Jak poinformowała por. Anna Michalska ze Straży Granicznej, tylko w miniony czwartek pogranicznicy odnotowali 121 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Jest to więcej niż w całym 2020 roku. Mimo, że mówi się o kryzysie „uchodźczym” w związku z sytuacją polityczną w Afganistanie, na granicy polsko-białoruskiej trudno spotkać Afgańczyka. Za to Irakijczyków i Kongijczyków jest tylu, że zdecydowano poprosić rządy tych państw o pomoc w identyfikacji nielegalnych imigrantów:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/12/2_policja_granica_michalska_13_12.mp3]

Częstochowskie patrole Policji zmieniają się na Podlasiu co 2 tygodnie. Ich służba polega na wspieraniu Straży Granicznej w przeciwdziałaniu siłowym próbom szturmowania polskiej granicy i lokalizowaniu nielegalnych transportów. Przypomnijmy, że kodeks karny w artykule 264 stanowi, że za nielegalne przekroczenie granicy używając przemocy, groźby lub podstępu grozi do 3, a za pomoc w nielegalnym przekroczeniu nawet do 8 lat pozbawienia wolności.