Policyjne przetasowania kadrowe – czekają nas braki?

Ostatnimi czasy w częstochowskiej Komendzie Miejskiej Policji miały miejsce bardzo liczne przetasowania kadrowe. Część funkcjonariuszy odeszła już na zasłużoną emeryturę, część została awansowana, by wypełnić lukę pozostawioną przez starszych kolegów. Zmiany personelu dotyczą też funkcji oficera prasowego czy Naczelnik Wydziału Prewencji. Rodzi się więc pytanie – czy na częstochowskich ulicach nie zabraknie policjantów?

Wraz z początkiem marca bieżącego roku policjanci z częstochowskiego garnizonu pożegnali się z wieloma kolegami i koleżankami. Odejścia nie były jednak powiązane wyłącznie z osiągnięciem wieku emerytalnego, ale i awansami, bowiem wielu naszych funkcjonariuszy zostało docenionych m.in. W śląskiej Komendzie Wojewódzkiej Policji. Dokładniejszych informacji nt. kadrowych przetasowań udziela nowa oficer prasowa KMP, aspirant sztabowy Barbara Poznańska:

Wszystkie te zmiany oraz awanse można sprowadzić do jednego, wspólnego mianownika: częstochowska policja traci doświadczonych, sprawdzonych funkcjonariuszy. Budzi to obawę, że chcąc zastąpić wytworzoną lukę w personelu kierowniczym, komendant Dariusz Kiedrzyn zmuszony będzie sięgnąć po policjantów pracujących w terenie. To z kolei skutkować będzie ograniczoną liczbą patroli, a w konsekwencji zmniejszy bezpieczeństwo w mieście. Policjanci jednak uspokajają, taka sytuacja nie będzie miała miejsca, a ciągłość kadrowa jest zapewniona:

Wiemy już, że pracę naszych policjantów docenili ich przełożeni z Katowic. Co jednak o funkcjonariuszach sądzą sami częstochowianie? Ci zdają się mieć podobne, jak najbardziej pozytywne zdanie. Co ciekawe nawet obcokrajowcy o częstochowskiej policji wypowiadają się w superlatywach:

Pozostaje w takim razie mieć nadzieję, że nowo mianowani kierownicy i naczelnicy szybko wdrożą się w swoje obowiązki, zapewniając ciągłość wysokiej profesjonalności miejskiej policji.