Rodzinny Dom Pomocy – czy miasto go nie chce?

Zwołana na czwartek 14 grudnia LXXXV zwyczajna sesja Rady Miasta okazała się nie taka zwyczajna. Jej głównym punktem miało być głosowanie nad budżetem miasta na 2024 rok, ale obrady zdominował protest społeczności Fundacji Oczami Brata zbulwersowanych brakiem decyzji władz miasta w sprawie uruchomienia od stycznia 2024 roku Rodzinnego Domu Pomocy.

Sprawa ciągnie się już od dłuższego czasu, bo już od czerwca br. W otwartym 19 maja 2023 r. Domu Oczami Brata, placówce, gdzie świadczona jest pomoc osobom z niepełnosprawnościami, planowano uruchomienie Rodzinnego Domu Pomocy – miejsca, w którym całodobową opiekę uzyskałoby osiem najbardziej potrzebujących takiego wsparcia osób. Niestety, jak powiedział prezes Fundacji Oczami Brata Paweł Bilski, czekaliśmy bardzo długo, a mimo obietnic władz miasta żadna decyzja nie zapadła:

Zdaniem Pawła Bilskiego za całą sytuację odpowiada miasto, które nie potrafi, albo nie chce dopełnić wszystkich niezbędnych formalności:

Jak twierdzi prezes Fundacji Oczami Brata, miasto nie chce partycypować w kosztach utrzymania Rodzinnego Domu Pomocy, a przy okazji nie traktuje całej sprawy poważnie:

Za politykę społeczną w Częstochowie odpowiada zastępca prezydenta miasta Ryszard Stefaniak. Jego zdaniem nie jest problemem to, że miasto prowadzi sprawę według procedur, a cała sytuacja poniekąd została wyolbrzymiona przez prezesa Bilskiego:

Wiceprezydent Stefaniak wyjaśnił również jakie są założenia miasta co do powstania i finansowania Rodzinnego Domu Pomocy. Kwestia pozyskania środków na funkcjonowanie placówki jest tutaj kluczowa, a przypomnijmy, że z kalkulacji Fundacji wynika, że całoroczny wkład miasta wynosiłby 150 tys. zł:

Za słów wiceprezydenta można by wywnioskować, że wsparcie finansowe Rodzinnego Domu Pomocy kwotą 150 tys. zł rocznie przekracza możliwości budżetowe miasta i trzeba szukać jeszcze dodatkowego wsparcia zewnętrznego. Warto tutaj przypomnieć, że Fundacja Oczami Brata zbudowała Dom Oczami Brata za 8 mln zł, uzyskując wsparcie ze strony miasta w kwocie 0 zł! Miasto chętnie chwali się działalnością placówki, jako ośrodka wspaniale działającego na rzecz mieszkańców Częstochowy i oficjalnie deklaruje pomoc, ale na tych deklaracjach się kończy. Podobnego zdania byli rodzice podopiecznych Fundacji uczestniczący w proteście. Wśród nich była Anna Kukuła, mama 38-letniej niepełnosprawnej córki Agaty:

Czy sprawę Rodzinnego Domu Pomocy uda się zakończyć w najbliższym czasie z wynikiem pozytywnym? Tego nie wiemy. Miasto zasłania się procedurami i poszukiwaniem źródeł finansowania. Czy Częstochowę nie stać na dofinansowanie działalności tak potrzebnej w mieście placówki? Czy kwota 150 tys. zł w skali roku jest kwotą zaporową? Pozostawiamy to bez komentarza. O rozwoju sprawy będziemy na bieżąco informować w Radiu Fiat i na stronach czestochowskie24.pl

Protest społeczności Fundacji Oczami Brata, 14.12.2023 r.