Upamiętniono tych, którzy wybrali śmierć z bronią w ręku

19 kwietnia 1943 roku Żydzi ze stolicy Polski podjęli walkę z Niemcami. Mowa o powstaniu w Getcie Warszawskim, którego wybuch był podyktowany nadzieją na zwycięstwo i wolność.

W 81. rocznicę tego tragicznego wydarzenia w całym kraju uczczono pamięć poległych w tym największym zbrojnym zrywie Żydów podczas II wojny światowej. Ofiary upamiętniono także w Częstochowie pod pomnikiem przy Placu Samuela Willenberga. Izabela Sowańska-Klekowska, przewodnicząca częstochowskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce mówi, że te tragiczne wydarzenia są upamiętniane w Częstochowie już od dłuższego czasu:

Powstanie Żydów wybuchło na wieść o ostatecznej likwidacji getta. Żydowska Organizacja Bojowa oraz Żydowski Związek Wojskowy, którymi dowodził Mordechaj Anielewicz oraz Paweł Frenkel, podjęły decyzję o zbrojnym wytępieniu przeciwko Niemcom:

W powstaniu w getcie zginęło ok. 12 tys. Żydów. Ok. 42 tys. osób znajdujących się w tym czasie w dzielnicy żydowskiej zostało wywiezionych do KL Lublin-Majdanek oraz do obozów pracy w Poniatowej, Trawnikach i Budzyniu. W listopadzie 1943 roku prawie wszystkich wywiezionych Żydów zamordowano podczas „Aktion Erntefest” (Operacja „Dożynki”).

BNO

 

Galeria: Radio Fiat/BNO

Upamiętniono tych, którzy wybrali śmierć z bronią w ręku