Wysypisko na ulicy Filomatów będzie likwidowane
Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komunalne, w imieniu Miasta, ogłosiło przetarg na wywóz i utylizację odpadów niebezpiecznych z nielegalnego składowiska przy ulicy Filomatów, czyli terenu prywatnych magazynów.
Genezę problemu, z którym Częstochowa boryka się od lat, przedstawia Andrzej Szczerba, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa:
Niemniej sprawa wydaje się powoli zmierzać ku rozwiązaniu, korzystnym dla mieszkańców. Jak zapewnia Tomasz Jamroziński, kierownik biura prasowego UM, miasto zabezpieczywszy odpowiednie środki finansowe, może przejść do kolejnego etapu:
Urzędnicy studzą zawczasu emocje częstochowian, zaznaczając, że usuwanie odpadów będzie długim i skomplikowanym procesem. Co ciekawe ci sami urzędnicy zdają się nie kryć swojej złości wobec władz centralnych:
Niestety, zdaniem naczelnika Szczerby to również nie będzie prostym działaniem. Przed miastem długa droga walki legislacyjnej:
Koszta usunięcia odpadów będą więc ogromne, według specjalistów to ponad 60 mln złotych. Na chwilę obecną finansowanie zewnętrzne pokryje 55 proc. całości.