„Krzyż nie przekreśla naszego szczęścia, ale to, co szczęściu przeszkadza.”

Trwają wakacyjne rekolekcje oazowe. Jedną z grup młodzieży z archidiecezji częstochowskiej, przeżywającą Oazę Nowego Życia w Ochotnicy Młynnym odwiedził bp Andrzej Przybylski.

Podczas Mszy św. w kościele w Ochotnicy Dolnej bp Andrzej, nawiązując do tajemnicy dnia formacji oazowej powiedział : „Dziś zatrzymujecie się nad najważniejszą i może najtrudniejszą tajemnicą naszej wiary – nad śmiercią Pana Jezusa. Kiedy jest się młodym krzyż i śmierć Jezusa mogą zniechęcać, a może nawet odrzucać od wiary. Przecież chcecie być szczęśliwi, macie swoje marzenia i plany, boicie się życia w którym mogłoby być cierpienie, trudności czy nawet śmierć. Pomyślcie jednak, dlaczego Jezus umiera? Wiecie przecież, że On oddaje życie za nasze grzechy, żeby pokonać cierpienie i śmierć, a właśnie one odbierają nam najbardziej radość życia, są źródłem naszych lęków i niepokojów. Krzyż i śmierć Jezusa nie są źródłem nieszczęścia, ale warunkiem naszego nowego, szczęśliwego życia. Jezu umiera dla tego co złe, żeby żyło w nas to, co najlepsze i najpiękniejsze. Nie bójcie się więc krzyża Jezusa, nie bójcie się dla Niego umierać, bo w Jezusie nie umierają miłość i szczęście, umiera grzech, żebyśmy mogli być szczęśliwi”.

Po wspólnym obiedzie z młodymi bp Andrzej udał się na wspólną górską wyprawę w Gorce. Była to okazja nie tylko do wspólnej wędrówki i podziwiania piękna przyrody, ale również do rozmowy i zadawania pytań biskupowi. Na oazie w Młynnem przebywa ponad pięćdziesięciu młodych, którym towarzyszą Ks. Konrad Cygan oraz dwóch seminarzystów – diakon Dawid i kleryk Tomasz i dwie siostry Dominikanki – Marta i Iwona. Przed młodymi kolejne tajemnice życia Jezusa – bo dniach rozważania tajemnic bolesnych, skupią się oni na uwielbieniu i zgłębianiu tajemnicy zmartwychwstania i wniebowstąpienia Jezusa. Na dzień wspólnoty młodzi wybierają się do Krościenka, gdzie u źródeł ruchu „Światło- Życie” będą dzielić się wiarą z innymi młodymi.