Piękno muzyki sakralnej – Adwentowe Wieczory Organowe

Na Jasnej Górze wybrzmiał kolejny koncert w ramach Adwentowych Wieczorów Organowych. Wystąpił Mateusz Rzewuski, organista, doktor sztuk muzycznych i jeden z najaktywniej koncertujących artystów młodego pokolenia. Wykonał utwory muzyki dawnej, niemieckiej i francuskiej epoki romantyzmu. To już 20. edycja jasnogórskich muzycznych adwentowych spotkań.

W Bazylice zostały zaprezentowane utwory m.in. Nicolausa Bruhnsa niemieckiego organisty i skrzypka, a także Franza Tundera kompozytora dworskiego i organisty kościoła Mariackiego w Lubece oraz dzieła francuskiego kompozytora Marcela Dupré. Wybrzmiał też np. słynny utwór z literatury klasycznej z kanonu organowego Johannesa Brahmsa – fuga g-moll. Nie zabrakło także autorskiej improwizacji, która pokazała różnorodne brzmienie jasnogórskich organów.

– To wielka duma i radość zagrać koncert na Jasnej Górze. Jest to piękne miejsce, wyjątkowe instrumentarium, a repertuar został tak wybrany, żeby pokazać piękno muzyki sakralnej – powiedział Mateusz Rzewuski. – Muzykę sakralną nie wykonuje się tylko dla przyjemności, ale wypływa ona przede wszystkim z przekonań człowieka, z serca i wiary. Koresponduje ona z człowiekiem i na tym polega jej wyjątkowość – zauważył organista.

Artysta tłumaczył, że wybrał takie utwory, aby program Wieczorów Organowych był zróżnicowany, a publiczność zgromadzona podczas koncertu miała możliwość wysłuchania różnorodnych barw jasnogórskiego instrumentu, których podczas liturgii nie może odkryć.

Dodał, że dla artysty, który jest wierzący, koncert na Jasnej Górze ma wielką wartość przede wszystkim duchową. – Sanktuarium jest wyjątkowym miejscem dla wielu Polaków i dla mnie również. Przyjeżdżałem do Sanktuarium z rodzicami i już raz w Bazylice grałem, więc kolejny koncert u Matki Bożej jest jeszcze większą radością – podkreślił Mateusz Rzewuski.

Zwrócił uwagę, że to wielka radość móc obcować z jasnogórskimi instrumentami. – Możliwość poznawania ich głosów, odkrywanie barw, szukanie odpowiednich dźwięków i wsłuchiwanie się w ich brzmienie sprawia wielką satysfakcję – powiedział organista.

To już 20. edycja Jasnogórskich Wieczorów Organowych. – W Sanktuarium grało wielu muzyków, którzy zostawili swój piękny ślad. Każdy zaprezentował coś, co poruszyło publiczność, a jej reakcja jest bardzo ważna. To też odpowiedź na twórczość organisty, ludzie oczekują, że artysta zaproponuje coś wspaniałego i podzieli się swoim dorobkiem – powiedział o. Sebastian Matecki także muzykujący i koordynujący ten projekt.

Podkreślił, że dobór artystów nie jest przypadkowy i zawsze stwarza okazję do wydobycia z jasnogórskich instrumentów ich niezwykłości i wyjątkowości.

Mateusz Rzewuski jest jednym z najaktywniej koncertujących artystów młodego pokolenia. Ukończył wyższe uczelnie muzyczne w czterech krajach: Polsce, Niemczech, we Francji a także w Szwajcarii. Jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym międzynarodowych festiwali muzyki organowej i kameralnej np. we Włodawie, czy Warszawie. W 2021r. został członkiem Diecezjalnej Komisji Muzyki Kościelnej w diec. siedleckiej, na którego został nominowany na pięcioletnią kadencję. Artysta jest również laureatem wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów organowych np. w Legnicy, Białymstoku, czy w Wilnie.

Trzeci i ostatni koncert 20. edycji Jasnogórskich Wieczorów Adwentowych odbędzie się już za tydzień w sobotę (17 XII) o godz. 17.00. W Bazylice wystąpi Jakub Plewa, student Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.

źródło: Maria Bareła @JasnaGóraNews