Osoby starsze i myśli samobójcze

Do niedawna twierdzono, że myśli samobójcze, samookaleczanie i samobójstwa to problemy, które szczególnie po pandemii koronawirusa zaczęły dotykać ludzi młodych. Zamknięcie w wirtualnej rzeczywistości z równoczesnym odcięciem od rówieśników okazało się mieć druzgocący wpływ na młodych. Jednak w ostatnich latach w Polsce i na świecie odnotowano wzrost zachowań suicydalnych także wśród osób starszych.

Depresja i jej skutki przestały być tematem tabu – jest to choroba cywilizacyjna, która dotyka wszystkie grupy wiekowe, niezależnie od płci. Warto przyjrzeć się najstarszej grupie wiekowej. Statystyki są niepokojące. W ciągu 10 lat liczba osób starszych, które odebrały sobie życie wzrosła o 50 procent. Na problem zwraca uwagę Beata Gizler, psychoterapeutka:

Seniorzy najczęściej decydują się na samobójstwo, bo nie chcą być ciężarem dla swoich bliskich lub doskwiera im samotność. Jak rozpoznać, że z osobą starszą w naszym otoczeniu dzieje się coś złego? Czy da się rozpoznać pierwsze sygnały, które powinny zaniepokoić?

Jeśli dziadkowie mieszkają daleko i kontakt z nimi jest nieco utrudniony, warto nauczyć ich obsługi Internetu. Video-rozmowy w pełni nie zastąpią rozmowy „na żywo”, jednak są pewną alternatywą:

Gdy zachowania suicydalne mimo wsparcia ze strony bliskich nie ustępują, warto skierować osobę starszą na terapię. W przypadku depresji kluczowa jest szybka reakcja – brak działania może skończyć się tragicznie.

LN