Należy stanąć w obronie prawdy – Abp Depo o ataku na św. Jana Pawła II

„Jeśli przyjdą zniszczyć ten naród, zaczną od Kościoła, gdyż Kościół jest siłą tego narodu” – tak w jednej ze swoich homilii głosił Prymas Tysiąclecia, Stefan Wyszyński. No i przyszli… Jedną z ofiar przedwyborczej, politycznej nagonki stała się w ostatnio postać św. Jana Pawła II.

W jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych wyemitowano reportaż, jakoby Karol Wojtyła w czasie pełnienia funkcji metropolity krakowskiego, a później także jako papież, miał wiedzieć o przypadkach tuszowania pedofilii wśród duchownych. Film wstrząsnął opinią publiczną, wywołując falę komentarzy różnych, także kościelnych środowisk. Głos w sprawie zabrał m.in. metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który powiedział, że atak na wizerunek Papieża Polaka jest atakiem na prawdę:

W reportażu wykorzystano materiały preparowane przez Służbę Bezpieczeństwa, w tym Departament IV, który zajmował się walką z wrogą „antypaństwową” działalnością kościołów i związków wyznaniowych. W jego obowiązkach było również ewidencjonowanie oraz dokumentowanie m.in. działalności kleru katolickiego i innych wyznań. Abp Wacław Depo dodaje, że Departament ten mocno interesował się duchownymi, takimi jak kardynał Stefan Wyszyński, czy ks. Jerzy Popiełuszko:

W odpowiedzi na reportaż szkalujący św. Jana Pawła II, Sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony Jego dobrego imienia. Za uchwałą zagłosowało 271 posłów, 43 było przeciw, a czterech wstrzymało się od głosowania. W uchwale podkreślono, że: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zdecydowanie potępia medialną, haniebną nagonkę opartą w dużej mierze na materiałach aparatu przemocy PRL, której obiektem jest Wielki Papież – św. Jan Paweł II najwybitniejszy Polak w historii”.

BNO